W jednym banku pytałem o konto osobiste oraz o kartę kredytową, ale nie składałem żadnego wniosku ani nic nie podpisywałem. Nie jestem też klientem tego banku i nigdy nie byłem. W tym roku zamówiłem sobie raport BIK – informację ustawową. Odczytałem z tego raportu, że ten bank dwukrotnie złożył zapytanie kredytowe – we wrześniu i listopadzie ubiegłego roku. Z zapisów wynika, jakobym składał wniosek o kredyt. Czy i jakie zapisy prawa złamał ten bank składając te zapytania?
