Zgodnie z treścią art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 04 lutego 19954 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Prawo autorskie) przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór). Przepis ten wymienia w szczególności, iż utworem jest utwór fotograficzny. Z punktu widzenia Prawa autorskiego każda fotografia bez względu na sposób jej utrwalenia (cyfrowy czy też analogowy) spełnia wymagania do uznania jej za utwór zgodnie z Prawem autorskim, bez względu na to co na takiej fotografii jest utrwalone oraz sposób jej utrwalenia. Prawo autorskie w art. 4 wyłącza jako przedmiot prawa autorskiego akty normatywne lub ich urzędowe projekty, urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole oraz opublikowane opisy patentowe lub ochronne, a także proste informacje prasowe. Wyłączenie to nie zawiera zatem jakichkolwiek zapisów wizualnych lub fotografii.
W przypadku zatem korzystania z utworu, jeżeli nie zachodzą przesłanki do uznania, iż mieści się ono w pojęciu dozwolonego użytku (np. korzystanie z utworu w celach osobistych zgodnie z art. 23 ust. 1 Prawa autorskiego – bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego), uprawniony (osoba, która posiada autorskie prawa majątkowe do utworu), może żądać zgodnie z art. 79 ust. 1 pkt. 3 naprawienia wyrządzonej szkody:
a) na zasadach ogólnych albo
b) poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności, a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione – trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu.
W opisanym stanie faktycznym należałoby ustalić przede wszystkim czy osoba, która się domaga zapłaty kwoty odszkodowania istotnie jest autorem fotografii, która została przez Pana wykorzystana wbrew przepisom Prawa autorskiego. Jak określił Pan, tego rodzaju fotografię są zamieszczane w równych miejscach w Internecie, a ponadto jest to fotografia produktu, którą przecież mógł Pan sam wykonać a następnie poddać odpowiedniej obróbce, a w rezultacie zamieścić na swojej stronie. W przypadku sporu sądowego, osoba domagająca się zapłaty odszkodowania będzie musiała wykazać swoje autorstwo do utworu, co w tym określonym stanie faktycznym może być trudne. Wykazanie autorstwa oraz przysługujących tej osobie autorskich praw majątkowych może dopiero otworzyć drogę do domagania się stosownego odszkodowania. Wysokość wynagrodzenia także winna być ustalona w sposób odpowiedni, w przypadku procesu sądowego może w tym zakresie ocenić to jedynie biegły sądowy, powołany przez sąd. Ponadto domaganie się także trzykrotności stosownego wynagrodzenia wymagać będzie po stronie tej osoby wykazania winy. Brak winy nie uzasadnia żądania w trzykrotnej wysokości, a jedynie w wysokości odpowiadającej dwukrotności wynagrodzenia. Sąd Najwyższy – Izba Cywilna w wyroku z dnia 21 października 2011 roku sygn. akt IV CSK 133/11 stwierdził jednak, że przewidziane w art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych odszkodowanie z tytułu zawinionego naruszenia autorskich praw majątkowych nie zależy od wykazania wysokości poniesionego uszczerbku.
Reasumując, w opisanym stanie faktycznym ma Pan w zasadzie trzy możliwe rozwiązania. Po pierwsze uznać roszczenie i zapłacić żądaną kwotę, kwestionować autorstwo, wysokość odszkodowania, oczekując w tym zakresie na złożenie powództwa i wykazanie w sporze sądowym, że zgodnie z art. 79 ust. 1 pkt. 3 ppkt. b roszczenie to jest zasadne oraz zawrzeć jakąś ugodę (na etapie sądowym lub już obecnie) i uiścić ustalone w ugodzie odszkodowanie. Naszym zdaniem osoba ta obecnie nie wykazała ani praw do utworu ani zasadności żądania roszczenia. Jednakże wykazanie tych przesłanek, oraz ocena takiego autorstwa może stanowić podstawę do uzasadnienia uiszczenia całości lub części żądanego odszkodowania.